W piątek Mars przeszedł do Bliźniąt
co przyniesie nam ożywienie, nowy impuls do działania i wiele
nowych pomysłów. Możemy poczuć to jako przypływ świeżości,
lekkości, a nawet frywolności w naszym życiu i w świecie.
Kontakty towarzyskie mocno się ożywią, będziemy też aktywniejsi
w Internecie, na portalach społecznościowych i przeróżnych
debatach. Tak jak cieniem Marsa w Byku mogła być zbytnia ociężałość
i rozleniwienie, tak cieniem nadchodzącego okresu może być zbytnie
rozpraszanie energii i chwytanie wszystkich możliwych srok za ogon
;) Ważne jednak, że znów poczujemy mocniejszy wiatr w żaglach,
zacznie się dziać i poczujemy większą lekkość w działaniu.
Mars w Bliźniętach sprzyja nawiązywaniu nowych kontaktów, pracy
intelektualnej, pisaniu, handlowi. Kiedy mówię, że sprzyja to
oznacza, że wnosi w te sfery energię, a nie koniecznie, że
wszystko będzie tam szło jak po maśle. Mogą pojawiać się
napięcia towarzyskie, łatwiej będzie nam powiedzieć coś za
szybko, kogoś zranić, czy gadać „po próżnicy”, a potem się
wycofywać. Jednocześnie jeżeli zachowamy uważność jest to
idealny czas na to by bardziej asertywnie się komunikować i wyrażać
to co dla nas ważne, a co wymaga pewnej odwagi oraz by przeciąć
niesłużące nam układy towarzyskie.
W tym okresie będziemy potrzebować
więcej niż zazwyczaj ruchu i zmian otoczenia. Ruchu jednak
rozumianego w sposób bliźniaczy: chodzenie po mieście i na krótkie
wycieczki, wyprawy do innych miast. Będziemy bardziej ciekawi
świata, chętniej będziemy się uczyć nowych rzeczy. Wzrośnie
potrzeba zmian kontekstu, czyli wyrwania się z rutyny, spotkania z
nowymi ludźmi, w nowym miejscu i ciągłej zmiany otoczenia.
Szybciej możemy się nudzić, potrzebować też będziemy więcej
inspiracji intelektualnej. Słowem może nas trochę nosić z miejsca
na miejsce i jeżeli nie ukierunkujemy tej energii może nam ona
przeszkadzać w „normalnym” rutynowym działaniu. Warto więc
albo zaplanować na ten czas działania związane z kontaktem z
ludźmi, debatami, pisaniem tekstów, czy krótkimi podróżami, albo
znaleźć ujście dla potrzeby ruchu po pracy. Marsa w Bliźniętach
ciężko zatrzymać, ale można go złapać niczym wiatr w żagle i
dać mu się ponieść daleko z lekkością, której dotąd mogło
nam brakować Owocnego i
radosnego czasu Wam życzę!