Nadchodząca pełnia w Baranie to czas,
kiedy sprawy relacyjne będą szczególnie ważne. W tym samym czasie
co pełnia Wenus i Mars spotkają się na niebie (kulminacja dwie
godziny przed pełnią!), co doda naszym relacjom jeszcze trochę
ognia, energii i namiętności :) Jednocześnie trudniej będzie o
cierpliwość, wyrozumiałość, czy takt i dyplomację ;) Ważnym
tematem będzie z jednej strony nasza potrzeba bycia razem, z drugiej
potrzeba bycia sobą w relacji i postawienia granic tam gdzie coś
nam nie pasuje. Możemy poczuć mocny przypływ energii do działania,
poczuć mocniej swoją kobiecość lub męskość (w zależności od
płci i preferencji :) ), oraz zrobić coś impulsywnego.
Pełnia w Baranie to czas działania i
konfrontacji. Może być gorąco i nerwowo, konflikty dotąd
zamiatane pod dywan mogą eksplodować, a cierpliwość w relacjach
będzie wystawiona na próbę. Wszystko dlatego, że budzi się nasz
dzika strona lecz jednocześnie przypominają nam się wszystkie
powody do tego by ją tłumić. Nie wolno, bo co ludzie pomyślą, bo
mogę kogoś zranić, bo to złe i brzydkie…. Tłumiąc w sobie
dziką stronę możemy jednocześnie alergicznie reagować na tych co
ją wyrażają lub też tak nam się wydaje. Stąd też pary mogą
wzajemnie oskarżać się o egoizm, agresywność czy brak wyczucia.
Idea i lekcja dla nas na czas tej pełni to to jak dopuścić do
głosu swoją dzikość, a także swój gniew i inne negatywne emocje
tak by jednocześnie uszanować przestrzeń innych ludzi i nie
oskarżać ich o to co sami czujemy. Wyzwaniem jest znalezienie
balansu tak by jednocześnie pozostać w zgodzie ze sobą i
uwzględniać swoje potrzeby, a jednocześnie zadbać o bliskie
relacje. Kiedy akceptujesz swoją dzikość i emocje które się z
nią wiążą łatwiej Ci zaakceptować również dzikość innych
ludzi, łatwiej Ci zadbać o siebie nie raniąc innych. Czas pełni w
Baranie jest wezwaniem do dzikości, która doświadczona bez oceny
jest ogromnym źródłem siły i kreatywności, a także tarczą
broniącą nas przed niepotrzebnym wchodzeniem w układy, które nas
niszczą.
Pełnia w Baranie to więc czas kiedy
uczymy się, że zdrowe stawianie granic jest niezbędne by w pełni
otworzyć się na relacje, w których jesteśmy. Ustępując,
zgadzając się na sytuacje, które nam przeszkadzają, „wybaczając”
nie z serca, ale po to by zachować relację generujemy masę emocji
takich jak złość, frustracja, gorycz, a nawet nienawiść i coraz
mocniej odcinamy się od tego co było dla nas karmiące w relacji,
odsuwamy się od partnera czy przyjaciela, przestajemy się dzielić
tym co dla nas ważne, unikamy bliskości. Postawienie granic bywa
bardzo trudne, czasem uruchamia lawinę emocji, ale tak na prawdę
tylko bycie uczciwym ze sobą, także w tym co dla nas trudne, buduje
prawdziwą więź.
To dobry czas by powrócić do
szczerości i autentyczności w relacji z samym sobą i z innymi. Do
tego by zobaczyć czego naprawdę chcę, co mnie złości, a co
budzi we mnie entuzjazm? I by pójść za tym, z szacunkiem dla
granic innych :)
Pięknego czasu pełni Wam życzę! :)
Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej
medytacji na odległość dokładnie w momencie dopełnienia pełni, czyli o 20:40 w czwartek 5 października! Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się tutaj
Chcesz dostawać informację o wszystkich astro-wydarzeniach? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera!
Zapisy pod tym linkiem
Chcesz dostawać informację o wszystkich astro-wydarzeniach? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera!
Zapisy pod tym linkiem