Nadchodząca pełnia w Wadze będzie połączona z czasem Równonocy Wiosennej, czyli z początkiem astronomicznej wiosny, wyznaczonej przez moment przejścia Słońca do ognistego znaku Barana :) Oba wydarzenia będą dzielić tylko 4 noce godziny: Równonoc (czyli osiągnięcie przez Słońce punktu Barana) będzie miała swój kulminacyjny moment w środę o 22:59 czasu polskiego, a pełnia – w nocy, ale już w czwartek o 2:43. Piękny to czas na celebrację! :)
Pełnia w Wadze, znaku relacji i połączenia więc otwiera przed nami czas wiosny, który jak mądrość ludowa głosi sprzyja zakochaniu ;) W tym roku coś szczególnie będzie na rzeczy, bo czekają nas aż dwie pełnie w Wadze! Jak to możliwe? Raz na ok. trzy lata zamiast 12 pełni w roku mamy ich 13 (podobnie rzecz się na z nowiami). W takiej sytuacji siłą rzeczy dwie z nich musza wypaść w tym samym znaku – raz na samym jego początku (dlatego pełnia zbiega się z wejściem Słońca do Barana), a drugi na sam koniec. Nazywam to astrologicznym Niebieskim Księżycem, który w odróżnieniu od tego co się obiegowo tak nazywa, a co jest efektem licznych pomyłek i wypaczeń, ma jakieś istotne znaczenie (piszę to tym więcej tutaj). I trudno by nie miał skoro „zachwianiu” ulega naturalny porządek, zgodnie z którym pełnie wypadają co miesiąc w następujących po sobie znakach! Kosmos w takim miesiącu daje nam kosmiczną powtórkę z jednego konkretnego tematu, co oznacza, że to właśnie jest ta sprawa, którą teraz szczególnie potrzebujemy przerobić ;) To podwójna szansa, ale też przestrzeń na to by w ciągu otwierającego się miesiąca wyjść poza schematy, poza „naturalny” dla nas rytm i wzorzec, wyskoczyć z niego i zobaczyć co jest poza ;)
A jaki to temat tym razem? Tak jak już wspomniałam Waga to przede wszystkim temat relacji, związków, zaangażowania w bliskość i odpowiedzialności w relacjach, umów, równowagi w życiu, szczególnie tej pomiędzy tym co dajemy i przyjmujemy, balansu pomiędzy tym co dla nas ważne, między naszymi potrzebami a potrzebami partnera, między tym co dla mnie i tym co dla świata. Nadchodząca pełnia będzie otwarciem tego tematu, pokaże nam to co mamy tutaj do zobaczenia i gdzie potrzebujemy wprowadzić zmiany. Głębię introspekcji może wyostrzyć nam Merkury w retrogradacji, który jednocześnie może nam też dostarczyć wglądów dotyczących przeszłości i dziwnych powrotów relacji z przeszłości ;)
Na dodatek, gdyby tego było mało (pełnia + Równonoc + sezon niebieskiego Księżyca + retrogradacja Merkurego w Rybach), to intensywność doświadczeń tego czasu podkręci jeszcze koniunkcja Słońca z Chironem – Kosmicznym Uzdrowicielem w czasie pełni z kulminacją w piątek. Na poziomie osobistym mogą zostać uświadomione (Słońce reprezentuje świadomość) silne zranienia z przeszłości, zwłaszcza te dotyczące tematu agresji, złości oraz jej wypierania i obarczania poczuciem winy, a także szerzej tematy związane z prawem do życia, bycia sobą i robienia swojego. . Podsumowując te różne wpływy czas pełni w Wadze może być czasem kiedy wchodząc głębiej w temat bliskich relacji zobaczymy też wyraźniej to wszystko co nas od nich oddziela, po to by w otwierającym się okresie bonusowym od kosmosu pełniej otworzyć się na miłość, bliskość i związek :)
![]() |
Photo: Mate Bence |
Wracając jednak do samej symboliki pełni w Wadze - jest to czas kiedy łatwo stracić równowagę. ;) A jednocześnie kiedy równowaga staje się szczególnie poszukiwanym dobrem. Księżyc w Wadze – znaku kobiecym związanym z Wenus ustawia się naprzeciwko Słońca w męskim Baranie związanym z Marsem. To co męskie i to co kobiece ustawia się po obu stronach polaryzacji, co z jednej strony może powodować konflikty i napięcia, ale z drugiej namiętne tango tych pierwiastków w nas samych i w naszych relacjach :)
Wielu z nas przechodzi teraz proces stawania za sobą, podejmowania odważnych decyzji, bez względu na to co mówią inni. Pełnia w Wadze (a zwłaszcza dwie następujące po sobie pełnie w Wadze ;) ) to czas kiedy te działania mogą uruchomić napięcia w relacjach i konieczność uznania również perspektywy innych ludzi. Celem tego czasu jest uznanie tej perspektywy i przy jednoczesnym zachowaniu kontaktu z tym co jest dla mnie najważniejsze. Inni mogą sobie przypomnieć o swej potrzebie bliskości i poczuć, że samodzielność, aktywność i duma z osiągnięć to nie wszystko... i tu także ważne jest by objąć obie strony polaryzacji i nie rezygnować nagle z siebie i z tego co dla nas ważne, a raczej zobaczyć jak można harmonijnie połączyć te dwie sfery życia.
Na pierwszy plan wychodzi poczucie nierównowagi w relacjach, a także braku równowagi w innych dziedzinach naszego życia. Często na drodze do odzyskania balansu, jest nasze przekonanie o tym czym jest harmonia. Uważamy, że harmonijne relacje to takie, gdzie partnerzy sobie ustępują, dostosowują się do siebie i są mili bez względu na to co dzieje się „pod powierzchnią”. Takie postawienie sprawy zazwyczaj prowadzi jednak do zaburzenia równowagi, bo ustępując partnerowi w imię „harmonii”, jednocześnie oczekujemy wyrównania, które niewyrażone, rzadko przychodzi. Prawdziwa harmonia zabrzmi jedynie pomiędzy „prawdziwymi” ludźmi, a więc tam gdzie o pragnieniach, uczuciach i granicach mówi się otwarcie nie czekając aż silne emocje utrudnią komunikację. Pełnia pokazuje wewnętrzną polaryzację, uaktywniają się konflikty wewnętrzne i to co nazywamy Cieniem. Przy pełni w Wadze szczególnie łatwo rozegrać wewnętrzne napięcia w relacjach z innymi ludźmi, doszukując się w nich tych cech, których sami nie chcemy dostrzec w sobie. Osoby, które nas irytują często są lustrami ukazującymi to co w nas niezintegrowane i odrzucane. Równowaga w tym przypadku, to dopuszczenie do głosu obu skonfliktowanych części, uznanie ich znaczenia w naszym rozwoju i pozwolenie im na znalezienie nowej równowagi. Może to się zadziać w rozmowie lub wyrazić np. w tańcu czy w sztuce (Waga wspiera działania artystyczne).
Czas tej spełni sprzyja wyrażaniu się poprzez sztukę, a także rytuałom miłosnym :) Palenie świec, pisanie zaklęć, wypowiadanie intencji, czy inne magiczne zabiegi można połączyć z medytacją poświęconą Wewnętrznemu Mężczyźnie/Kobiecie – naszemu wymarzonemu partnerowi i obrazowi połączenia Wewnętrznej Kobiety z Wewnętrznym Mężczyzną. Kobiecość i Męskość polaryzują się teraz ale również niezwykle silnie przyciągają, tak jak dwa bieguny magnesu :) Przyciągnięcia tego czego Wasza dusza najbardziej pragnie z całego serca Wam życzę! :)
Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie do-pełnienia pełni, czyli w środku nocy z środy na czwartek o 02:43 ;) ! Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się tutaj
Ważne! Moonset Newsletter czasowo zawieszony! Potrzebne Twoje wsparcie by mógł powrócić i się rozwijać! <3
Więcej o sytuacji dowiesz się w tym artykule, oraz na stronie zrzutki.