poniedziałek, 30 października 2017

Pełnia w Byku - 4 listopada 2017



Każda pełnia to czas kiedy z jednej strony możemy zobaczyć owoce tego co zasialiśmy dwa tygodnie temu podczas nowiu, a z drugiej kiedy rosną napięcia związane z manifestacją naszych celów. Czasem okazuje się, że jest trudniej niż się początkowo wydawało lub że odpowiedź ze świata wymaga od nas uwzględnienia innych perspektyw. Pojawiające się napięcia pokazują nam więc miejsca domagające się naszej uwagi, poszerzenia perspektywy, uwzględniania pomijanych dotąd potrzeb swoich lub partnera. Pełnia w Byku podkreśla temat potrzeby bezpieczeństwa, stabilności finansowej i relacyjnej. Otwiera także przed nami nowe perspektywy w tych sferach, więc jeżeli damy sobie czas na to by przyjrzeć się temu tam się dzieje, jakie są nasze potrzeby i dążenia oraz jakie informacje dostajemy od świata w tych dziedzinach i co one oznaczają – to damy sobie szansę na zobaczenie czegoś więcej i na znalezienie wewnętrznego balansu, który będzie znakomitą podstawą do skorzystania z mocy tej pełni.

Pełnia Księżyca w znaku Byka to idealny czas na wszystko to co łączy się z przyjemnością, cielesnością i seksualnością. Byk i Skorpion (w którym przebywa Słońce) to znaki, które uczą nas w pełni odczuwać przyjemności cielesne i odkrywać transformującą energię seksualną, która jest źródłem nie tylko przyjemności, ale też mocy. Pułapką tych dwóch znaków jest branie tego wszystkiego dla siebie, przyciąganie za pomocą energii i działań więcej niż naprawdę potrzebujemy, co w efekcie powoduje rosnące poczucie zagrożenia przed światem, który wydaje się, że chce nam zabrać do co zgromadziliśmy. Dlatego każda czarna magia przynosi smutek i poczucie oddzielenia od świata. Pełnia w Byku łączy nas z istotą obfitości, którą jest zaufanie, że Wszechświat o nas zadba, że wszystkiego nam wystarczy i że możemy się rozluźnić w przyjmowaniu tego co już teraz dostajemy, zamiast próbować kontrolować to co, kiedy i od kogo dostajemy ;) Miarą tego zaufania jest łatwość z jaką przychodzi nam dzielenie się z innymi, to na ile jesteśmy gotowi dawać bez gwarancji otrzymania czegokolwiek w zamian. Zapraszając i otwierając się na obfitość, radość i przyjemność wizualizujmy jak tryska z nas fontanna obfitości, która nasyca nas, a także wszystkich wokół. Do takiej wizualizacji polecam też medytację Alicji Bednarek - "Pod złotym prysznicem Lakshmi", którą znajdziesz tutaj. Stańmy się obfitością! :)

Ta pełnia przypomina nam, że to nasze ciało jest bramą do raju. Sprawiajmy sobie przyjemności zmysłowe, karmy ciała i pielęgnujmy je, nasycajmy się smakami, dotykiem, muzyką. Zmysłowa kąpiel, masowanie swojego ciała samemu lub z parterem, cieszenie się własną seksualnością – to wszystko możemy sobie dać w dniu pełni jako przedsmak przyjemności i obfitości, która jest przed nami. Żeby brać od świata całymi garściami musimy otworzyć się na przyjmowanie, dlatego daj sobie w tym czasie to czego pragniesz, nawet jeżeli możesz to zrobić tylko symbolicznie. Pragniesz miłości? Daj sobie samej tyle miłości ile zdołasz! Pragniesz dobrobytu materialnego? Nakarm się tym co uważasz za najlepsze lub kup sobie piękny drobiazg ucieleśniający Twoją intencję. 

Jeśli czujesz, że chcesz skorzystać z tego czasu na zgłębienie tematu obfitości w Twoim życiu to polecam mój tekst na ten temat, który znajdziesz tutaj

Jeśli jesteś kobietą i czujesz, że w zgłębianiu obfitości, zmysłowej i mądrej kobiecości potrzebujesz przewodnika, inspiracji i motywacji polecam 5-tygodniową praktykę online prowadzoną przez głęboko osadzoną w tej nomen omen materii Alicję Bednarek :) pt. "Mądra & Spełniona - 4 sekrety kobiecej obfitości". Ważna informacja - podając kod kuponu "Moonset" przy zapisie otrzymasz zniżkę 50 zł! :) Więcej o programie oraz o tym czym jest kobieca obfitość i spełnienie reprezentowane przez boginię Lakshmi przeczytasz tutaj


Jak co pełnię i co nów zapraszam Cię serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie do-pełnienia pełni, czyli o 06:23 w sobotę rano (wiem wiem, godzina niespecjalna, ale to Księżyc tak "wybrał" ;)  )  Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się tutaj

Chcesz dostawać informację o wszystkich astro-wydarzeniach? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera!

Zapisy pod tym linkiem


Dobrego czasu celebracji wewnętrznej i zewnętrznej obfitości Wam życzę!


poniedziałek, 23 października 2017

Mars w Wadze: 22 października - 9 grudnia 2017



W czwartek wieczorem Mars wkroczył do znaku Wagi, gdzie spędzi najbliższe półtora miesiąca. Będzie to czas kiedy ważniejsze od pytań „co?” i „jak?” chcę zrobić będzie pytanie „z kim?”. A jeżeli nadal szukamy odpowiedzi na dwa pierwsze pytania, to w tym okresie odpowiedzi i inspiracje do działania prawdopodobnie będą przychodzić od innych ludzi. Jest to dobry czas na szukanie porady specjalistów, na rozmowy ze wspierającymi osobami, negocjacje, burze mózgów, mediacje. Jeśli skoncentrujemy się na budowaniu kontaktów, szukaniu informacji u lepiej zorientowanych i budowaniu konsensusu w zespole, ten czas będzie bardzo owocny. Jeśli jednak będziemy przeć by przeforsować swoją wizję i osiągnąć szybkie efekty, sprawy międzyludzkie mogą się zacząć wikłać. Trzeba więc być uważnym co i do kogo mówimy, dbać o etykietę i formę - tam gdzie to potrzebne, uwzględniać potrzeby innych osób i przede wszystkim – dużo słuchać! Cieniem tego okresu może być niezdecydowanie, częste zmienianie zdania, brak energii do zdecydowanego działania. Jest to czas kiedy w naturalny sposób zatrzymujemy się i rozglądamy wokoło, próbujemy po trochu różnych opcji, naradzamy się ze wspierającymi osobami i przygotowujemy się do energiczniejszego działania kiedy Mars przejdzie do Skorpiona. Kluczową sprawą na ten okres będzie równowaga i wyważenie w działaniu - szukamy balansu między różnymi perspektywami i potrzebami i to jest bardzo potrzebny etap. Czas sprzyja jednak działalności powiązanej z planetą Wenus, władczynią Wagi, a więc działalności związanej ze sztuką, pracą z ludźmi, czy negocjacjom biznesowym, a także temu co robimy wspólnie z kimś. Ważne będą w tym czasie również związki osobiste, temat ważnych relacji w naszym życiu prawdopodobnie wyjdzie na pierwszy plan i może przyćmić inne tematy. I tu również zaangażowanie i uważność mogą pomóc rozwiązać najtrudniejsze supły, ale upieranie się przy swoim i niedelikatność będą się odbijały błyskawicznie na nas samych. Dobry czas na pracę nad naszymi relacjami, na porządkowanie nierozwikłanych spraw relacyjnych i na odważne ruchy w tym temacie. Dobry również czas na poznanie drugiej połówki, na randki i budowanie ważnych relacji osobistych, przyjacielskich i biznesowych.  


Chcesz dostawać informację o wszystkich astro-wydarzeniach? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera!

Zapisy pod tym linkiem

poniedziałek, 16 października 2017

Nów w Wadze - 19 października 2017

nów w Wadze październik 2017


Jesienne nowie mają w sobie szczególną melancholię. Nawet pogoda zdaje nam się przypominać o konieczności cyklicznego umierania, żegnania tego co już spełniło swoją rolę, zrzucania żółtych liści by przygotować się na kolejny etap życia. Jesienny nów w znaku Wagi przypomina nam o tym co mamy do pożegnania i przetransformowania w sferze bliskich relacji. Odbijamy się w lustrach jakimi są bliscy ludzie, z wdzięcznością przyjmujemy od nich lekcje, odkrywamy to co nas oddziela od szczęścia w relacjach, kiedy siebie zdradzamy, pomijamy, a kiedy nasze oczekiwania niszczą to co piękne. Nadchodzący nów jest podsumowaniem powyższych tematów, w których w ciągu ostatniego roku doświadczaliśmy wielu lekcji za sprawą Jowisza w Wadze (który już przeszedł do Skorpiona note bene :) ). Ścisła opozycja nowiu z Uranem – planetą nagłych zmian i potrzeby wolności, może nam jednak nieco namieszać i pokazać te relacje, gdzie mamy „za ciasno” i gdzie mamy ochotę trzasnąć drzwiami (nawet jeżeli wydaje się, że to kto inny tymi drzwiami trzaska ;) ).

Nadchodzący czas sprzyja przyglądaniu się tematowi równowagi w naszych relacjach, balansu pomiędzy braniem i dawaniem ( a raczej autentyczności zarówno brania, jak i dawania – patrz tutaj), uważności na drugą osobę i uważności na własne potrzeby, szukania złotego środka – konsensusu, który łączy obie strony. Kończący się już miesiąc kiedy Słońce przebywa w Wadze dobrze służył renegocjowaniu dotychczasowych ustaleń, rozmawianiu o tym co dotychczas było niedookreślone i szukaniu rozwiązań. Łatwiej nam teraz wczuć się w drugą osobę, zobaczyć inne perspektywy, objąć cudze pragnienia i racje. Czas nowiu jest pięknym momentem na to by przyjrzeć się temu co jest dla mnie w moich relacjach ważne, czego potrzebuję, co doceniam, a co chcę zmienić. Podobnie z tym czego nam brakuje w relacjach – zapytajmy się siebie czy sami jesteśmy gotowi sobie dać to czego potrzebujemy, czy wierzymy, że na to zasługujemy, czy umiemy przyjmować od innych to czego pragniemy? Nasi partnerzy są naszymi lustrami w tym sensie, że pokazują nam pięknie to, czego sami sobie nie dajemy. Brakuje Ci uwagi partnera – czy sama ją sobie dajesz? Brakuje Ci akceptacji – czy sam siebie nie odrzucasz? Inni się z Tobą nie liczą – a czy Ty uwzględniasz własne potrzeby? Odkrywając, że to czego najbardziej potrzebujemy, to to czego sami sobie odmawiamy przestajemy obwiniać innych i poszukiwać na zewnątrz i powoli zaczynamy odkrywać jak to jest być dla samych siebie najlepszym partnerem, przyjacielem i rodzicem :)


Czas Nowiu w Wadze jest też idealny na rytuały w intencji miłości! Pamiętajmy jednak, że Nów służy w pierwszej kolejności żegnaniu się z tym co już nam nie służy, dobrze więc skupić się na tym by uwolnić się od tego co nas oddziela od miłości i szczęścia w związku. To mogą być m.in. poprzednie relacje, nasze przekonania, wzorce zachowań wyniesione z przeszłości, nadmierne oczekiwania… a przede wszystkim wszystko to co nas oddziela od bezwarunkowej miłości do samych siebie. Uwalniając się od przeszłości otwieramy się Nowe. Wszystkie te procesy domykające stare dobrze zakończyć do godziny Nowiu, czyli do 21:12 w czwartek wieczorem. Po tej godzinie a także następnego dnia będzie dobry czas na zapraszanie Nowego i na rytuały w intencji miłości, harmonijnych relacji.

Pięknego czasu odkrywania miłości w sobie i jej różnych obliczy w świecie Wam życzę! :)   


Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie kulminacji nowiu, czyli o 21:12 w czwartek! Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się tutaj

Chcesz dostawać informację o wszystkich astro-wydarzeniach? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera!

Zapisy pod tym linkiem

Jowisz w Skorpionie: 10 października 2017 - 8 listopada 2018


photo: Alison Scarpulla

We wtorek Jowisz przeszedł do Skorpiona i pozostanie tam do 8 listopada 2018, czyli ponad rok. Jowisz w astrologi to planeta symbolizująca rozwój, okazje, sukcesy i ekspansję, co oznacza, że w ciągu najbliższego czasu rozwijać się i wzrastać będziemy poprzez to co skorpionie, i w tych dziedzinach możemy liczyć na nowe okazje. Z drugiej strony Jowisz często daje nam również czegoś za dużo i sprawia, że wskazywane przez niego obszary rozdymają się jak balon zajmując dużą część naszego życia... W mijającym roku, kiedy Jowisz był w Wadze były to przede wszystkim związki, relacje, umowy... innymi słowy rozwijaliśmy się poprzez bliskie relacje, niezależnie od tego, czy były one udane czy wręcz przeciwnie. Teraz przychodzi czas na wejście głębiej w siebie. Skorpion to znak wszystkiego tego co tłumione, wyparte, odrzucane, zwalczane i ukrywane, Jowisz w tym znaku będzie więc sprzyjał ujawnianiu tajemnic, odkrywaniu ukrytych mechanizmów, pogłębianiu zrozumienia zarówno siebie jak i innych, odkrywaniu ciemniejszej strony rzeczywistości i nas samych. To znakomity czas na terapię, ustawienia, uzdrawianie zranień, traum, wydobywanie na wierzch naszych lęków i nieprzeżytych trudnych emocji. Rozwijamy się teraz poprzez obejmowanie naszego Cienia i w konsekwencji również Cienia innych, a również poprzez doświadczenia z pogranicza, spotkania z tym co skrajne, mierzenie się z własnymi lękami, intensywne i głębokie doświadczenia seksualne, odkrywanie naszej osobistej mocy. To mocny czas na uzdrawianie siebie, a szczególnie na spotkania z traumami i ponowne odkrywanie naszej seksualności. Jowisz w tym wszystkim nam sprzyja, daje też okazje by spotkać się z tymi tematami.

Ważną sprawą jest również nasza osobista moc, która przejawiać może się na wiele sposobów. Z jednej strony to wzrost poczucia sprawczości, kontroli nad naszym życiem, z drugiej pokusy do nadużywania naszej władzy, manipulowania, wymuszania tego co chcemy. To ważne byśmy uczyli się w tym czasie korzystania z naszej mocy w sposób uczciwy i nie generujący długów zarówno na poziomie materialnym, jak i emocjonalnym, relacyjnym, czy karmicznym. Ważnym tematem będzie więc nadużywanie mocy i możemy się z nim mierzyć od obu stron, zarówno jako osoby nadużywające, jak i nadużywane. Wnoszenie w te tematy świadomości i odpowiedzialności pozwoli nam poznać nasze najgłębsze zranienia i nauczyć się jak wyjść ze schematu kat-ofiara rozgrywającym się na najróżniejszych przestrzeniach życia. Za nadużyciami najczęściej stoi lęk, a pod lękiem – gdy odważymy się w niego zanurzyć i przeżyć – leży nasza największa moc, ta prawdziwa, która nie rani :)

Jowisz w Skorpionie zaprasza nas więc w niezwykłą podróż w głąb siebie, daje okazje do przejścia na drugą stronę strachu, traum, zranień, ale też uczy jak żyć intensywnie, w kontakcie z naszą esencją, z naszą mocą, odważnie, w przepływie wszystkich nawet tych skrajnych emocji, jak odnaleźć spokój w oku cyklonu, jak rozkoszować się przemijaniem, zmianą, transformacją wszystkiego. W tym czasie możemy wyruszyć w niezwykłą podróż na spotkanie naszej seksualności, energii w nas która tworzy i niszczy, intensywnego przepływu życia przez każdą komórkę naszego ciała :) To czas kiedy w naszych intymnych relacjach może się naprawdę intensywnie dziać ;) Jeśli będziemy uważni na pułapki nadużyć mocy i schematu kat-ofiara, możemy doświadczyć niezwykłego pogłębienia tych relacji oraz rozkwitu życia intymnego :)

Dodatkowo Jowisz w Skorpionie sprzyja rozwiązywaniu tematów związanych z długami, bankami, wspólnotami finansowymi, spadkami, czy podziałami majątku. To dobry czas na rozwijanie biznesu, ubieganie się o finansowanie, inwestycje finansowe. Czas sprzyja również wszelkim poszukiwaczom tego co ukryte: psychologom, terapeutom, naukowcom, badaczom, detektywom, analitykom, okultystom itp. :) Popularne będą tematy związane z wszelkim tabu: z seksem, pieniędzmi, władzą, przemocą, śmiercią, odrodzeniem, a także ze spiskami, paranojami, lękami społecznymi i manipulacją. Energie Skorpiona to miecz obosieczny: z jednej strony sprzyja manipulatorom, z drugiem tym co demaskują manipulatorów ;) Uczciwość, w szczególności ta wobec samego siebie, czyste intencje i używanie swojej mocy dla dobra innych, to jedyne czego możemy się trzymać by po tym intensywnym czasie pozostać z tarczą... ;)

Jowisz w Skorpionie szczególnie sprzyja oczywiście Skorpionom, oraz osobom, które mają w Skorpionie Ascendent, Księżyc czy planety osobiste, a także Rakom i Rybom. Inne znaki będą miały wyzwanie by nauczyć się żyć w warunkach tych intensywnych energii i by odkrywać w sobie aspekt Skorpiona... bo cóż, horoskopy gazetowe o tym milczą, ale ja Wam wyjawię wielką ukrywaną prawdę ;) : każdy z nas bez wyjątku ma w sobie cały zodiak! :D

Pięknej podróży wgłąb i niechaj moc Skorpiona będzie z Wami! :)



Chcesz dostawać informację o wszystkich astro-wydarzeniach? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera!

Zapisy pod tym linkiem