Nadchodzący nów w Byku (noc z środy na czwartek, kulminacja nad ranem) w koniunkcji z Uranem będzie łączył dwie nieco kontrastowe jakości. Byk wysuwa na pierwszy plan potrzeby ciała, odpoczynku, przyjemności czy uziemienia, zaś Uran dodaje do tego także potrzebę buntu, rewolucji, zmian ;) W połączeniu może to być potrzeba zmiany w naszym stosunku do ciała, do przyjemności, czy do natury. Zagłębienia się w sobie po to by odkryć to co rewolucyjnie nowe, choć jednocześnie co zawsze było w nas. Głębokiej regeneracji także dla naszego przeciążonego układu nerwowego. To ostatnie może być w tym czasie szczególnie potrzebne i warto o to zadbać. Gdyby nie Uran, nów w Byku byłby bardzo o odpoczynku i kontakcie z ciałem – i pewnie dla większości z nas będzie. Dla niektórych może jednak podbić potrzebę buntu, zmian, burzenia starych struktur, co naturalne w tym czasie napięć. W takich sytuacjach warto wracać do ciała, do tego co konkretne, namacalne, by nie ulec uranicznemu przeciążeniu nerwowemu. I niech to ciało nas prowadzi :)
Znak Byka przypomina nam o naszym ciele, o umiejętności uziemienia, a także o tym na ile umiemy przyjmować od życia to co najlepsze – właśnie przyjmować, a nie brać! :) . Przyjmowanie jest otwarciem się na to co jest, na doświadczanie przyjemności, na cieszenie się byciem z ludźmi, kontaktem z naturą, tym co się wydarza, a także tym czymś świat sam chce nas obdarować, tylko często my sami skupieni na brakach i walce o to by coś innego „zdobyć” nie zauważamy ;) (żeby nie było, nie neguję wartości działania czy nawet walki – o tym jednak uczą nas inne znaki ;) ) Więcej o przyjmowaniu piszę m.in tutaj.
Otwarcie zaczyna się od rozluźnienia. Jeśli to możliwe warto skorzystać z czasu nowiu i przed nowiem na odpoczynek, regenerację ciała i na doświadczanie przyjemności. Nowie generalnie zazwyczaj są czasem pewnego osłabienia, a ten w Byku może do tego dołączyć błogie rozleniwienie. Dobrze zatroszczyć się o swoje ciało i przypomnieć sobie co sprawia nam największą przyjemność. Budzi się nasza zmysłowa natura i potrzeba celebrowania życia w jego najdrobniejszych przejawach: widoki, smaki, zapachy, dźwięki…. To wszystko przypomina nam że jesteśmy żywi i że możemy czerpać ze świata to co najpiękniejsze.
Nów jest czasem na to by skontaktować się z intencjami na nowy cykl księżycowy i zasiać ziarno, które będzie wzrastać do pełni. W czasie nowiu część nas umiera po to by się odrodzić. Właśnie w tym miejscu, kiedy stare już odeszło, a nowe jeszcze nie wypełniło tego miejsca jest miejsce na skontaktowanie się ze sobą i z tym co dla nas w tym czasie najważniejsze. Znak Byka wskazuje na to, że ważnym pośrednikiem w tym procesie będzie nasze ciało. Wsłuchajmy się w jego głos i dajmy mu to czego potrzebuje. Głowa może wymyślać wyrafinowane wizje, ale jeżeli naprawdę posłuchasz ciała, to zazwyczaj okazuje się, że jego potrzeby są najprostsze: czuły dotyk (partnera lub Twój własny!), kąpiel, spacer, relaks w łóżku, ulubiony smakołyk… wszystko to co sprawi, że Twoje ciało poczuje się zadbane i dopieszczone. Można wejść głębiej i popracować z ciałem, podążając za jego spontanicznym ruchem. Z tego ruchu może wyłonić się jakaś postać, która ma Ci coś ważnego do powiedzenia lub jakaś czynność, za którą Twoje ciało tęskni. Wszystkie techniki medytacyjne i relaksacyjne, które pomogą Ci pełniej poczuć i rozluźnić ciało będą tutaj bardzo pomocne. Gdy już będziesz w pełni odprężona/y i nasycona/y tym co dobre pozwól sobie na poleżenie z zamkniętymi oczami obserwując jak poczucie przyjemności pojawia się i przemieszcza po Twoim ciele. W tym właśnie miejscu pełnej przyjemności i rozluźnienia zapytaj siebie czego pragniesz dla siebie na nadchodzący cykl księżycowy. Pozwól sobie by odpowiedź jaka się pojawi objęła całe Twoje ciało i wypowiedź głośno intencję. Tak rodzi się nowe w nas :)
Czas nowiu w Byku służy rytuałom przywołującym do naszego życia dostatek i przyjemność, a także zdrowe uziemienie w sprawach materii. Możemy w tym czasie skontaktować się z naszymi postawami wobec dóbr jakie świat ma dla nas, z tym co potrzebujemy w tej materii zmienić. Przed kulminacją warto więc przyjrzeć się przekonaniom wobec finansów, postawom i zachowaniom, którymi sobie szkodzimy i popracować nad uwolnieniem stojących za nimi doświadczeń i emocji. Ważnym wątkiem jest również nasza umiejętność przyjmowania i cieszenia się darami świata, wdzięczność za to co mamy i korzystania z tego co jest dostępne tu i teraz. To czas na głębokie przewartościowania tego co jest dla nas wartością, oraz na odkrywanie tego jak możemy się cieszyć życiem i sycić się pięknem świata bez kupowania, konsumowania i biegania za kolejnymi ekscytacjami – jak tą ekscytację i nasycenie znajdować w sobie tu i teraz :)
W szerszej perspektywie ten nów aktywujący Urana w Byku wpisuje się w siedmioletni czas zmiany świadomości o naszej relacji z Ziemią, z cielesnością, z zasobami, posiadaniem, czy konsumpcją. Pisałam o tym tutaj i jest to proces, który teraz przyśpiesza i się uwypukla. Nawet jeśli nie czujemy teraz jakbyśmy mieli duży wpływ na procesy globalne (zresztą nów nie jest od wpływania na świat, a od spotkania ze sobą), możemy wesprzeć ten proces wewnętrznie poprzez zmianę lub pogłębienie naszej relacji z ciałem. Traktując swoje ciało jak przedmiot, który ma spełniać określone warunki, który jest nie taki jak trzeba, który powinien być efektywny, nawet gdy o niego nie dbamy - wprowadzamy do naszej relacji z ciałem to samo wyzyskujące uprzedmiotowienie, które widzimy w relacji człowieka z planetą i innymi istotami. Medytując i kontaktując się z ciałem, łączymy się też z tą cząstką Ziemi, którą jesteśmy i oddajemy jej szacunek jakiego potrzebuje. Jest to pierwszy krok do uszanowania całej Ziemi i pojednania z nią.
Pięknego czasu jednania się, przyjmowania, odpuszczania i sycenia się Wam życzę!
![]() |
grafika: Piotr Jör Grabowski |
Medytacja Księżycowa - w godzinie kulminacji nowiu, o 04:26 w czwartek rano - zobacz tutaj
Cotygodniowe prognozy w Moonset Newsletterze - zapisz się tutaj
- o przyjmowaniu - krótka impresja - tutaj
- o buncie, o tym jak zgodzić się na niego w ciele i o tym, że trudno przyjmować kiedy się jest na nie ;) - tutaj
- o poczuciu niezaspokojenia i o pułapkach afirmacji - tutaj
- o znaczeniu rozluźnienia w medytacji i o tym jak sobie radzić z nerwowymi myślami - tutaj
- o 7-letniej epoce z Uranem w Byku i jak zmienia się nasza świadomość w tym czasie - tutaj
- o znamiennym roku 2020 z perspektywy astrologicznej - tutaj