grafika by Boobik |
Dzikość to źródło pierwotnej siły, pierwotnej w tym sensie,
że wcześniejszej niż wszelkie oceny, konwencje i normy. To ta część nas, która instynktownie wie co dla nas dobre, a kiedy nadużywamy siebie. To ta część nas, która robi to na co ma ochotę, jak dziecko przed wdrożeniem w kierat "cywilizacji". Im bardziej nadużywamy siebie, tym bardziej nasza dzika część się burzy. Zazwyczaj nie dajemy jej zareagować instynktownie, powiedzieć komuś co o nim myślimy, wyjść z miejsca, które nam się nie podoba, odmówić komuś bez tłumaczenia i ściemniania. Zazwyczaj nawet nie zauważamy tego co się dzieje, aż do momentu kiedy wszystko nas zacznie złościć, kiedy zaczniemy się kłócić o drobiazgi i przyciągać do siebie agresywne osoby.
Dzikość wypływa z głębi naszej istoty, z naszych trzewi, nierozerwalnie spleciona z energią seksualną, która jest źródłem życia i wszelkiej kreacji. Ekspresja dzikości wnosi również aspekt walki o siebie, obrony swego prawdziwego ja przed presją otoczenia, wyrażania emocji zarówno dzikiej radości jak i dzikiej wściekłości. Słowem jest bardzo potrzebna do zdrowego funkcjonowania.
Dzikość wypływa z głębi naszej istoty, z naszych trzewi, nierozerwalnie spleciona z energią seksualną, która jest źródłem życia i wszelkiej kreacji. Ekspresja dzikości wnosi również aspekt walki o siebie, obrony swego prawdziwego ja przed presją otoczenia, wyrażania emocji zarówno dzikiej radości jak i dzikiej wściekłości. Słowem jest bardzo potrzebna do zdrowego funkcjonowania.
by Birte Person |
Tak długo jak myślimy, że nasze zwierzęce korzenie i impulsy są czymś
z czym musimy walczyć, odcinać się i kontrolować, tak długo odcinamy się od
własnej siły. Zamykamy dzikość w klatce i w ten sposób pozwalamy na to by inni
nam wchodzili na głowę. Tygrys zamknięty w klatce nie może bronić naszych
granic, nie może nas wspierać swoją siłą, ale jednocześnie klatka nie jest w
stanie oddzielić nas od jego wściekłości i poczucia frustracji. Prowokujemy
innych by wyrażali za nas te emocje, które tłumimy. Czasem wybuchamy, czasem
wycofujemy się ze świata by możliwie ograniczyć to co nas drażni, czasem z
furią atakujemy najbliższych lub nawet samego siebie. Innym razem złość wyraża się poprzez chorobę. To wszystko co robimy by nie dopuścić do siebie swojej dzikiej
strony wypływa z braku zaufania do tego, że to będzie dla nas bezpieczne. Tak
naprawdę jednak niebezpieczne jest blokowanie dzikości i zaprzeczanie swoim
emocjom. W rzeczywistości ten dziki zamknięty kot chce bronić prawdy o nas i
przypominać nam kim naprawdę jesteśmy. Pamiętanie o tym może jest niebezpieczne
dla tych co chcieli byśmy byli potulni i spełniali ich oczekiwania, ale dla nas
jest gwarancją że nie zrobimy nic wbrew sobie.
Polecam również pokrewne teksty o Pewności siebie, o Tyranii odkładania gratyfikacji i o Depresji ! :)
Polecam również pokrewne teksty o Pewności siebie, o Tyranii odkładania gratyfikacji i o Depresji ! :)
Piotr Jör Grabowski fot. Adam Pluciński |