poniedziałek, 27 lipca 2020

Pełnia w Wodniku - 3 sierpnia 2020





Co roku, w samym środku wakacji (mniej więcej ;) ) przychodzi do nas pełnia w Wodniku – czas zachęcający do wolności, zabawy, spotkań z „naszym plemieniem” i nieograniczonych niczym wizji przyszłości. W tym roku temat wolności będzie jeszcze mocniej podkreślony przez Urana (władcę znaku Wodnika), który „podkręci” tą pełnię kwadraturą i może dodać wiele niespodziewanych zwrotów akcji ;) W tym wyjątkowym, także pod względem astrologicznym roku, w którym prym wiodą charakterystyczne dla znaku Koziorożca ograniczenia, odpowiedzialności i wymagania twardej rzeczywistości, czas tej pełni będzie zrywem i protestem przeciwko wszystkiemu co nas ogranicza – szczególnie w nas samych i w naszych głowach, bo to tam możemy dokonać prawdziwych zmian ;) Poza nieco impulsywną i nabrzmiałą potrzebą zmian, wolności, przestrzeni, ten czas będzie sprzyjał także odkryciom twórczym, artystycznym, a nawet miłosnym, dzięki istotnemu układowi łączącemu planetę miłości i sztuki, Wenus, z Północnym Węzłem Księżycowym, którego celem jest przypominanie nam prawdziwej drogi naszej duszy. Wychodzimy poza stare schematy, także dotyczące relacji i otwieramy się na zupełnie nową, być może zaskakującą rzeczywistość :)

Pełnia w Wodniku to więc okres kiedy często możemy poczuć narastający bunt przeciwko temu co nas ogranicza, gwałtowną potrzebę bycia sobą i otaczania się ludźmi podobnymi do nas. Wodnik jednak uczy nas, że prawdziwej wolności nikt nie może nam zabrać i że ograniczenia to konsekwencje naszych wyborów albo też niezgody na bycie sobą. W tym czasie możemy poszukać nowych rozwiązań, uwolnić się od ograniczających wzorców myślowych i spojrzeć na nasze życie z zupełnie nowej perspektywy. Może nam w tym pomóc spotkanie z przyjaciółmi, zorganizowanie „burzy mózgów” lub wyobrażenie sobie, że jesteśmy kimś innym i doradzamy samemu sobie z boku. To dobry czas na pracę z naszym „Przyszłym Ja” (Future Self), a więc na wyobrażenie sobie siebie w wymarzonej przyszłości i spojrzenie z tej perspektywy na nasze obecne życie, a także na wizualizacje i afirmacje naszych celów. Wodnik pozwala nam patrzeć w przyszłość i odnajdować w niej inspirację do dalszych działań, pomaga odkryć naszą życiową misję lub przypomnieć sobie najważniejsze marzenia. To czas kiedy patrzymy w gwiazdy (symbolicznie lub nie) w poszukiwaniu życiowych drogowskazów. Stąd znak Wodnika patronuje astrologii ;)

Ta pełnia to również idealny czas na rytuał zdejmowania maski i ogólniej na przyglądanie się temu jak wyrażam siebie wśród ludzi i na ile czuję się autentycznie w grupie. Przyjaciele mogą być bardzo pomocni w Twoich życiowych poszukiwaniach… ale dopóki nie poznasz i nie uznasz samego siebie istnieje ryzyko, że będziesz zdradzać siebie z obawy, że stracisz swoje miejsce w grupie. Gdy już odnajdziesz siebie będziesz się czuć tak samo dobrze w grupie jak samemu. I wtedy pojawia się prawdziwy wybór. Przestajesz z lęku trzymać się blisko innych lub odcinać się od nich. Wiesz już kim jesteś niezależnie od tego co myślą o tobie inni. Sam dla siebie jesteś oparciem.

Poszukiwanie własnej autentyczności może nas zaprowadzić to spotkania z Wewnętrznym Szaleńcem :) To dobry czas na to by trochę odpuścić sobie konwenanse i zobaczyć dokąd nas prowadzi ta postać. To co dziwne i odbiegające od normy może być teraz dla nas szczególnie karmiące.

Pełnia w Wodniku sprzyja rytuałom w intencji naszych marzeń i mniej lub bardziej szalonych planów, a także w intencji przyciągnięcia wspierających nas ludzi i pielęgnowania naszych przyjaźni. Poczujmy wdzięczność dla tych co nas wspierają i za przyjaźń której doświadczamy! Życzę Wam pięknej, magicznej pełni! :)

*

Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie dopełnienia pełni, czyli o 17:59 w poniedziałek. Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się tutaj

Chcesz dostawać świeże newsy o tym co na niebie? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera! Zapisy na pod tym linkiem

A dla spragnionych pełnych - bardzo bogatych - cotygodniowych informacji wraz z prognozą na każdy dzień możliwość subskrypcji Newslettera Premium tutaj

poniedziałek, 13 lipca 2020

Niebieski Nów w Raku - 20 lipca 2020



Przed nami niebieski nów w Raku – niebieski w sensie astrologicznym, co moim zdaniem jest dużo istotniejsze niż inne rozumienie „niebieskości”, o czym piszę tutaj. Znaczenie takiego niebieskiego nowiu i jego wyjątkowość wypływają z tego, że jest to drugi pod rząd nów w tym samym znaku. Standardowo każdy kolejny nów ma miejsce w kolejnym znaku, przez co w ciągu roku doświadczamy wszystkich 12 nowiowych transformacji. Jednak co ok. 3 lata mamy do czynienia z takim dodatkowym, „nadprogramowym” nowiem, w znaku wydawało by się dość „losowym” ;). Możemy to odczytać, że tematy związane z danym znakiem są tak istotne, że wymagają podwójnego oczyszczania w energii nowiu, oraz że czas pomiędzy tymi dwoma nowiami jest szczególnie istotny w tym procesie. O niebieskim nowiu można też powiedzieć, że jest szczególnie mocny i często wnosi przełomowe wydarzenia (patrz lista dat z przeszłości na dole tego tekstu).

Drugi nów w Raku powtarza te same tematy co ten miesiąc temu, więc teoretycznie mogłabym tylko powtórzyć poprzedni tekst… są jednak dwie zasadnicze różnice. Po pierwsze wątki otworzone poprzednim nowiem w Raku, związane m.in. z naszą rodziną, przodkami, Matką Ziemią, ale też pojęciem domu, tym w przestrzeni i tym w nas samych, miały cały miesiąc by się rozwijać i wybrzmiewać, a ten nów będzie czasem dopełniania tego procesu. Patrzymy więc na te same wątki już z innego miejsca. Poniżej wkleję fragmenty z poprzedniego opisu, które są uniwersalne i Ty czytając je możesz zobaczyć na ile w tym czasie zmieniła się Twoja perspektywa, czy nadal budzi on w Tobie te same odczucia, czy może dostrzegasz w nim już coś nowego?

Drugi powód odmienności tego nowiu jest taki, że jest on częścią gorącego okresu na niebie i podbija też inne wątki. W newsletterze na ten tydzień opisywałam jak tydzień przed nowiem będzie sztafetą ważnych wydarzeń aktywowanych przez Słońce ustawiające się po kolei naprzeciwko planet zgrupowanych w Koziorożców, które są najważniejszymi rozgrywającymi tego wyjątkowego roku 2020, a więc Jowisza, Plutona i Saturna. Nów wydarzy się kiedy Słońce będzie niemal idealnie naprzeciwko Saturna, co podkreśli wyzwania tego czasu związane z odpowiedzialnością, oraz napięcia na linii jednostka – władza (autorytet, przełożony, organizacja, ale też np. ojciec), oraz ego – ograniczenia. Może to nie być zbyt miły czas, energię możemy mieć nawet jak na nów bardzo niską, a wymagania świata materii i struktur mogą nas szczególnie przytłaczać. Jednocześnie jest to ważny czas na przewartościowanie swoich priorytetów, wzięcie odpowiedzialności za siebie i rzeczywistość, którą tworzymy, oraz na porozmawianie z naszym wewnętrznym krytykiem i przyjrzenie się temu jak możemy z nim lepiej współpracować. Jest to czas, kiedy możemy doświadczać zwątpień, trudnych myśli, słabości i łatwo możemy wchodzić w podważanie naszej wartości i skuteczności, a to wszystko są sygnały do tego by się zatrzymać i wziąć głęboki oddech. Zamiast podważać siebie (i innych) warto w tym czasie zobaczyć, gdzie wymagamy od siebie zbyt dużo, gdzie tracimy zbyt wiele energii i jak możemy lepiej zadbać o regenerację. Krytyczne myśli mogą też być impulsem by podążyć w stronę praktycznej rewizji naszych działań i planów, do odrzucenia tego co nadmiarowe i nierealne, oraz do przekucia tego co priorytetowe na konkrety. Co by się nie dział warto być dla siebie w tym czasie wyrozumiałym i dbać o regenerację ciała, zwłaszcza o plecy i kręgosłup. Czasem trzeba coś „przebudować” na poziomie naszej fizycznej struktury by energia znów zaczęła płynąć i być może ten czas pokaże nam jak to zrobić (masaż, ćwiczenia, głęboka medytacja, coś innego?).

Ok, wracając do ogólnego opisu nowiu w Raku, podobnego do tego co miesiąc temu ;) Nów ten jest czasem powrotu do naszej emocjonalnej natury, czasem oczyszczania emocjonalnego i odkrywania tego co w nas najgłębsze i najprawdziwsze. Potrzeba głębokiego oczyszczenia i odrodzenia skłaniać nas będzie do zwrócenia się do wnętrza i odrzucenia wszystkiego co nam przeszkadza w pełni poczuć swoje ciało i głos serca. Kontaktujemy się teraz z naszą delikatnością, wrażliwością, opiekuńczością i potrzebą bycia zaopiekowanym. Ważne stają się więzi rodzinne, odkrywanie przeszłości, uzdrawianie historii rodzinnych, uwalnianie emocji związanych dawnymi traumami, nie tylko osobistymi, ale także rodzinnymi, czy z trudnymi doświadczeniami kobiet na przestrzeni wieków. Odkrywanie kobiecej mocy, spotkania z kobietami, uszanowanie ich i docenienie tego co wnoszą. Docenienie jakości księżycowych takich jak wrażliwość, receptywność, opiekuńczość, delikatność, zmienność. Szczególne znaczenie ma w czasie tego nowiu relacja z własną matką i kontakt ze swoją Wewnętrzną Matką. Wszystko czego nie dostaliśmy od rzeczywistej matki i czego potrzebujemy możemy sobie dać sami: miłość, uwagę, opiekę, czułość, docenienie… To dobry moment by sprawdzić jaką matką jestem dla siebie. Czy szukam „matek” na zewnątrz, a może sam „matkuję” innym zamiast dać uwagę sobie?

Kolejny ważny wątek to nasz kontakt z Matką Ziemią, która nas karmi, naturą, której jesteśmy częścią, rodzinną krainą, a także cała planetą – i na uhonorowanie jej! To dobry moment na spotkanie z naturą, dotknięcie Ziemi, poczucie jak płynie do nas karmiąca, matczyna energia z jej trzewi... ale także na wyrażenie naszej miłości i szacunku dla niej!

Gdy już czujemy uziemienie, to dobry moment by w czasie tego nowiu po prostu wsłuchać się w głos serca i pozwolić sobie na odczuwanie w pełni. Niech emocje płyną przez nas bez przymusu nazywania ich, bez cenzury i oczekiwań. Dajmy im się poprowadzić do źródła. Może dotrzemy do wewnętrznej ciszy, a może do stłumionego dotąd szlochu. Mogą pojawić się historie z przeszłości, wizje czegoś co wykracza poza naszą historię osobistą, ważne informacje. To czas kiedy możemy dotrzeć do samego źródła naszego istnienia, do tej pierwszej kropli miłości. Księżyc jest mocny we własnym znaku, to jest nów w czasie którego wraca do domu, a my w raz z nim. Do domu, który jest zawsze w nas.

Domykamy już ten miesiąc powrotu do domu! Zobacz jaką drogą przeszłaś/przeszedłeś przez ten czas, co jeszcze potrzebuje uwagi, czym dla Ciebie dzisiaj jest powrót do domu? Czy potrafisz się w już w pełni rozgościć w tej nowej przestrzeni?

Pięknego czasu powrotu i domykania przeszłości Wam życzę! :)

Powiązane teksty:

  • list do Mamy / Taty - praktyka, która do mnie przyszła w tym czasie - tutaj
  • o smutku - tutaj
  • o tym jak Kopciuszek połączył do co od Matki z tym co od Ojca i odrodził się z Ciemności - tutaj


czwartek, 2 lipca 2020

Pełnia w Koziorożcu: 5 lipca 2020


Pełnie w Koziorożcu przynoszą często punkty zwrotne lub wglądy w tematach związanych z naszymi sprawami zawodowymi, celami, drogą życiową, a także w temacie koniecznej równowagi między karierą a życiem rodzinnym i emocjonalnym. Każda pełnia to czas nasilenia pewnych napięć, tak by mogły one dojść do naszej świadomości i zostać rozwiązane, zaś pełnia w Koziorożcu wynosi temat napięcia na osi kariera – rodzina właśnie, ale też: odpowiedzialność za innych vs nasze własne potrzeby, sprawczość vs wrażliwość, bycie „twardym” i konsekwentnym w działaniu vs dbanie o siebie i o innych, struktury na których możemy polegać vs potrzeby, które się w tych strukturach nie mieszczą… etc. Wzmacnia te procesy z jednej strony Merkury retrogradujący w Raku dodający znaczenia temu co związane z rodziną, przeszłością, korzeniami, Ziemią, ale też z naszą wrażliwością i potrzebami emocjonalnymi, z drugiej zaś zgromadzenie planet w Koziorożcu (potrójna koniunkcja, o której pisałam m.in. w tym tekście), które jest głównym "game changerem" tego szczególnego roku.

Mamy więc restrykcje, ograniczenia, napięcia związane z fundamentalnymi zmianami w świecie zewnętrznym i jednocześnie szczególnie delikatny i introwertywny czas w świecie wewnętrznym. Możemy się spotkać z poczuciem napięcia pomiędzy ograniczeniami świata zewnętrznego, procesami globalnymi, poczuciem odpowiedzialności za nasze życie i za świat w którym żyjemy, a doświadczeniem naszej własnej delikatności, potrzeb emocjonalnych, wrażliwości w spotkaniu z bolesnymi aspektami dziejącego się procesu przemiany. Koziorożec to znak, który uczy nas jak od siebie wymagać więcej, jak „stawać na wysokości zadania”, jak przyjmować odpowiedzialność za swoje życie i za rzeczywistość w której żyjemy – i to są bardzo ważne jakości, które są potrzebne zawłaszcza wtedy gdy pojawiają się wyzwania. Z drugiej jednak strony jeśli chcemy stawać do wyzwań, osiągać cele czy radzić sobie z tym co trudne, a nie mamy wsparcia tym co symbolizuje znajdujący się po przeciwnej stronie zodiaku Rak, jeśli nie czujemy połączenia z tym co nas karmi, odżywia, jesteśmy odcięci od uczuć, od naszych korzeni, od relacji z wspierającymi bliskimi i z tym co nazywamy Wewnętrznym Dzieckiem – wtedy łatwo o wypalenie. Pełnia uczy, że oba te bieguny są konieczne dla naszego zdrowia i spełnienia, oraz pokazuje to co wymaga uwagi i zaopiekowania.

Ta pełnia może więc nam trochę wywrócić priorytety, pokazać gdzie nadużywamy samych siebie, ale też gdzie nie stajemy do wyzwań rzeczywistości, gdzie nie bierzemy odpowiedzialności za swoje życie, potrzeby, kierunek w którym chcemy podążać. Przebiegunowanie może być tym silniejsze, że tej pełni towarzyszyć będzie zaćmienie Księżyca (u nas niewidoczne). Może się zdarzyć tak, że doświadczymy chwilowego „zaćmienia”, czyli odcięcia od siebie i swoich potrzeb, ale nawet jeśli tak się zadzieje, to dzięki temu będziemy mogli wyraźniej zobaczyć jakie wzorce powtarzamy i co potrzebujemy zmienić.

W czasie pełni w Koziorożcu na pierwszy plan wysuwa się nasza życiowa i zawodowa droga. Żeby wiedzieć dokąd zmierzamy musimy wiedzieć skąd pochodzimy, by piąć się wzwyż potrzebujemy mocnych korzeni. O tym właśnie jest ta pełnia. To dobry czas na to by szukać równowagi, dać uwagę zarówno naszym dążeniom, jak i korzeniom – zobaczyć jak jedno wynika z drugiego i uznać zarówno przeszłość jak i przyszłość, do której dążymy.

Symbolem, z którym warto w tym czasie popracować jest drzewo. Silne korzenie potrzebne do tego by wzrastać. Trzymanie pionu, który pozwala nam łączyć przeszłość z przyszłością, czerpać zarówno z zasobów ziemi, jak i nieba. W medytacji, czy pracy z ciałem możesz skupić się na kręgosłupie (podporządkowanemu znakowi Koziorożca) i poczuć jak soki z ziemi płyną przez niego w górę, poczuć oparcie jakie daje twemu ciału. Możesz go lepiej poczuć stając na palce i mocno opadając ma pięty. Kręgosłup jako filar ciała, drzewo jako Axis Mundi, stają się punktem wyjścia do pytania o to, co jest w Twoim życiu głównym filarem, co jest najważniejsze, co łączy przeszłość z przyszłością i wyznacza Twoją drogę. Jeśli już wiesz co jest twoją drogą i osią, czas pełni w Koziorożcu jest idealny na to by zaplanować kolejne kroki na tej drodze, podjąć ważne decyzje, wypowiedzieć intencję na najbliższy czas, afirmować i wizualizować dalszą drogę oraz uziemić plany w konkretnych działaniach. To dobry czas na poszukanie struktury w życiu, przyjęcie na siebie odpowiedzialności za własne wybory i odcięcie się od rodzinnych wzorców mówiących kim mamy być i co mamy robić. Podążanie własną ścieżką nie oznacza odcięcia się od korzeni, natomiast wymaga przyjęcia pełni odpowiedzialności za siebie. Korzenie to punkt wyjścia w naszej drodze życia, bez którego tracimy poczucie kierunku i miotamy się zmieniając wciąż punkty odniesienia. Czas tej pełni to moment na skontaktowanie się z naszymi najważniejszymi punktami odniesienia, na uświadomienie sobie drogi, którą już przeszliśmy, zobaczenie i poczucie tej co jest przed nami.



Powiązane teksty:

  • o tym czemu służą błędy i jak się do nich ma miłość do siebie - tutaj
  • o tym jak płynąć z nurtem życia, zamiast stawiać tamy wymagań ;) - tutaj
  • o poszukiwaniu przodków - tutaj

Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie dopełnienia pełni, czyli o 06:44 w niedzielę rano. Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się tutaj

Chcesz dostawać świeże newsy o tym co na niebie? Zapisz się do darmowego cotygodniowego newslettera! Zapisy na pod tym linkiem

A dla spragnionych pełniejszych cotygodniowych informacji wraz z prognozą na każdy dzień możliwość subskrypcji Newslettera Premium tutaj