Wielki Krzyż to jednocześnie wyjątkowe wydarzenie na niebie, jak i kulminacja pewnego procesu, który już od pewnego czasu nam towarzyszy. Wyjątkowe jest to, że cztery wolno poruszające się planety (Mars teraz dość wolno się porusza z uwagi na retrogradację) ustawią się w tak dokładnej konfiguracji tworząc na niebie równy kwadrat. Jeszcze ciekawsze jest to, że nie minął rok od poprzedniego podobnie wyjątkowego wydarzenia, czyli od Wielkiego Sekstylu, a aż dwa takie zjawiska po sobie to naprawdę dowód, że żyjemy w szczególnym czasie :) (patrz także tutaj). Wielki Sekstyl był jak piękna gwiazdka z nieba, niósł szanse na nadzwyczajny rozwój i na deszcz błogosławieństw, o ile komuś chciało się skorzystać z jego mocy, bo jednocześnie mógł działać rozleniwiająco. Tymczasem Wielki Krzyż to przede wszystkim wielkie wyzwanie dla nas wszystkich, a szczególnie dla tych, których horoskop urodzeniowy uruchamia. Jest to czas dużych zmian i związanych z nimi napięć, w tym także zmian politycznych oraz ważnych wydarzeń globalnych. Nie będę się jednak szczególnie skupiać na procesach globalnych, ponieważ dla mnie szczególnie interesujące jest to, czym ten aspekt będzie dla każdego z nas i jak najlepiej wykorzystać jego moc. Wieki Krzyż utworzy się w aktywnych znakach kardynalnych, więc szczególnie mocno poczują go Barany, Raki, Wagi i Koziorożce urodzone 2-4 kwietnia, 4-6 lipca, 6-8 października, 3-5 stycznia oraz wszystkie osoby mające w swoim horoskopie urodzeniowym aktywny 13-14 stopień wymienionych znaków.
Wielki Krzyż na niebie |
Główne hasła związane z tym wydarzeniem:
W artykule poniżej znajdziesz:
O co chodzi wz tym Wielkim Krzyżem najkrócej mówiąc? Ustawiają się w równych odległościach od siebie cztery planety o charakterystyce aktywnej, dążącej do ruchu i do zmian, w układzie, który według astrologów wzmacnia napięcia pomiędzy odmiennymi jakościami, konflikty, ale też jednocześnie zmusza do działania i do zmian. Jednocześnie układ ten będzie przypominał spotkanie czterech siłaczy, z których każdy chce zepchnąć przeciwników w inny narożnik… przy wyrównanych siłach możliwy jest klincz i impas. W tym wypadku siły nie są tak wyrównane i można obstawiać zwycięzców, niemniej poczucie rozdarcia lub bycia w impasie pomiędzy różnymi siłami może nam towarzyszyć przez cały ten czas. To co według mnie ważne w tym wydarzeniu to to, że stan ten pozwala nam lepiej się przyjrzeć tym stronom konfliktu wewnątrz nas samych, które są źródłem napięć w świecie zewnętrznym. Można to uznać jako stop klatkę, na chwilę przed wybuchem, gdzie wszystkie jakości ścierające się ze sobą doszyły do swojego ekstremum i dzięki tej chwili zawieszenia możemy je wszystkie rozpoznać, a nawet zintegrować. Teraz przedstawię główne osoby „dramatu”. Pamiętajmy
- Punkt zwrotny, przełom, inicjowanie nowego
- Nagromadzenie napięć, poczucie rozdarcia między różnymi biegunami, jak np. : ja vs partner, rodzina vs kariera, przeszłość vs przyszłość, kontrola vs bunt itp.; postawa albo – albo, eskalacja sporów i podkreślanie różnic
- Walka z wiatrakami w świecie zewnętrznym vs perspektywa wewnętrznych napięć i integracji Cienia, czyli wypieranych aspektów siebie; polaryzacja i integracja – unio oppositorum - jako droga do spójności i kompletności
- Wzmocnienie pierwiastka męskiego yang, czas działania, odważnych decyzji, walki o to co dla nas ważne
W artykule poniżej znajdziesz:
- Opis znaczenia każdej z planet biorących udział w Wielkim Krzyżu, czyli Dramatis Personae
- Opis znaczenia opozycji wchodzących w skład Wielkiego Krzyża
- Czas zmian, czyli jak najlepiej wykorzystać potencjał tego czasu
- Wskazówki od każdej z czterech planet, czyli krótkie podsumowanie na co zwracać uwagę
- Wielki Krzyż w naszym horoskopie urodzeniowym
- Propozycje na ten czas
- Harmonogram wydarzeń, wraz z krótkim opisem znaczenia kwadratur wchodzących w skład WK
***
O co chodzi wz tym Wielkim Krzyżem najkrócej mówiąc? Ustawiają się w równych odległościach od siebie cztery planety o charakterystyce aktywnej, dążącej do ruchu i do zmian, w układzie, który według astrologów wzmacnia napięcia pomiędzy odmiennymi jakościami, konflikty, ale też jednocześnie zmusza do działania i do zmian. Jednocześnie układ ten będzie przypominał spotkanie czterech siłaczy, z których każdy chce zepchnąć przeciwników w inny narożnik… przy wyrównanych siłach możliwy jest klincz i impas. W tym wypadku siły nie są tak wyrównane i można obstawiać zwycięzców, niemniej poczucie rozdarcia lub bycia w impasie pomiędzy różnymi siłami może nam towarzyszyć przez cały ten czas. To co według mnie ważne w tym wydarzeniu to to, że stan ten pozwala nam lepiej się przyjrzeć tym stronom konfliktu wewnątrz nas samych, które są źródłem napięć w świecie zewnętrznym. Można to uznać jako stop klatkę, na chwilę przed wybuchem, gdzie wszystkie jakości ścierające się ze sobą doszyły do swojego ekstremum i dzięki tej chwili zawieszenia możemy je wszystkie rozpoznać, a nawet zintegrować. Teraz przedstawię główne osoby „dramatu”. Pamiętajmy