Strony

poniedziałek, 14 sierpnia 2023

Nów w Lwie: 16 sierpnia 2023




Nadchodzący nów może być dla wielu jak tornado ;) Ma to związek z rewolucyjnym Uranem, który niemal dokładnie w czasie nowiu utworzy kwadraturę do Słońca i Księżyca, a już tydzień wcześniej mógł przygotować grunt pod zmiany gdy tworzył kwadraturę do retrogradującej Wenus w środę. Co nie mniej istotne Słońce i Księżyc spotkają się na niebie w towarzystwie Lilith, która również ostatnio była aktywna (zwłaszcza ostatni poniedziałek/wtorek – w wszystkim tym pisałam w newsletterze), a która wzmocnią potrzebę buntu przeciw narzuconym rolom, normom i przeciwko wszystkiemu co oddziela nas od naszej dzikiej, seksualnej, nieujarzmionej natury. W tym roku więc ryk Lwa, do którego co roku zaprasza nas ten nów, będzie więc mieć szansę wybrzmieć dużo głośniej ;) Nów wzmocni z jednej strony kontakt z tym co w nas wyparte, stłumione i co potrzebuje być wyrażone, a z drugiej z tym jakie zmiany potrzebujemy wspierać w świecie, na co już nie mamy zgody, jakie łańcuchy potrzebujemy zrzucić. Główny temat tego czasu to uwalnianie się od tego kim nie jesteśmy, wyrażanie siebie z odwagą i autentycznością, odkrywanie jakich zmian potrzebujemy by móc być bardziej sobą, a także jak te zmiany, które być może zadziewają się wbrew naszym intencjom są formą uwolnienia i zaproszeniem do stanięcia za sobą, do podjęcia decyzji, które już dawno chcieliśmy podjąć. Rewolucyjny nastrój może więc wyrażać się poprzez nasze działania, ale też poprzez niezgodę na to co robią inni lub poprzez wewnętrzny proces uwalniania od nieaktualnych lub narzuconych nam tożsamości, wizji tego kim jesteśmy i co jest dla nas ważne. Przewodnikiem dla nas będzie niezgoda, bunt, ekscytacja, to co nas porusza i co daje nam poczucie uwolnienia. Jednocześnie jest to czas kiedy łatwo będzie o przeciążenie od nadmiaru wydarzeń, albo też wewnętrznych napięć, więc bardzo ważne jest by znaleźć czas na uziemienie, na oddech, na rozpoznanie jakie pragnienia i potrzeby stoją na silnymi reakcjami, które możemy odczuwać. Powrót do Centrum jakim jest nasze serce jest odpowiedzią na cały chaos jaki możemy czuć wokoło, ale też może być remedium na natłok myśli i pomysłów, które mogą być przeciążające. Ten czas będzie idealny na to by wyrażać siebie twórczo, im bardziej ekspresyjnie i niekonwencjonalnie tym lepiej ;)

Nów w Lwie to czas powrotu do serca, do tego co rozpala naszą radość, kreatywność, co wypełnia nas miłością. Jest to czas, kiedy to co do nas przyszło w czasie ostatniej pełni możemy w pełni zintegrować, oczyścić z tego co nadmiarowe, wrócić do siebie w sposób bezkompromisowy i radosny zarazem. To czas poszukiwania miejsca w sobie, z którego możemy obdarowywać świat tym co w nas najprawdziwsze, naszym unikalnym światłem, miłością którą czujemy, ekspresją, którą chcemy się dzielić.

Nów w Lwie poza czasem rozpoznawania gdzie nas prowadzi serce, jest też czasem wyjawiania do czego już nie mamy serca i pożegnania tego. Możemy chcieć w tym czasie rykiem Lwa wyrazić siebie, najważniejsze jest jednak by w tym czasie przede wszystkim się w siebie wsłuchać, obejmując z miłością siebie w każdym aspekcie, który kiedyś mógł się ukryć w cieniu wstydu, oczekiwań, czy lęku przed odrzuceniem. Nów w Lwie to najlepszy czas na pielęgnowanie miłości do siebie, docenianie siebie, odkrywanie radości i kreatywności dziecka. Często jednak najpierw potrzebujemy się przyjrzeć temu co nas od tego wszystkiego oddziela, co nas onieśmiela, blokuje, wciska w samozaprzeczenie czy pomniejszanie własnej wartości. Najprościej ujmując zazwyczaj to będzie jakaś forma wstydu, który postrzegam jako wskazówkę jaką część nas trudno nam przyjąć i pokochać. W tym czasie możemy odkryć, że dając sobie prawo do bycia „też takim”, „też taką” możemy uwolnić masę energii, którą zużywaliśmy na podtrzymywanie obrazu bycia „nie-takim” ;) W tym sensie ten nów może nam przynieść wiele wspaniałych wyzwoleń i otworzyć na nowe przestrzenie wyrażania siebie.

Nów jest czasem zwrócenia do wnętrza, dbania o wewnętrzny ogień, a ten w Lwie szczególnie mocno kieruje nas w stronę serca i tego co ono do nas mówi. Wygasają więc te zmagania, w których nie było naszego serca, które były oparte na przyzwyczajeniu, koncepcjach umysłu, czy minionych już natchnieniach po to byśmy mogli skontaktować się z nowym ogniem w naszym sercu, wynieść na powierzchnię nowe pragnienie, nową ekspresję naszego ja, nowy ryk Lwa! Esencją znaku Lwa jest odczuwanie i wyrażanie miłości, tej do drugiej osoby czy do wielu osób, do siebie samego, do tego co robimy, do świata jako takiego, jednak by mogła ona popłynąć szerokim strumieniem musi wybrzmieć cała niezgoda, gniewny ryk lwa, po to byśmy uwolnili to wszystko co nas w ekspresji naszej miłości zatrzymuje, to co nam zalega w sercu, to co nas krępuje w wyrażaniu tego co czujemy. Każdy nów jest czasem śmierci i odrodzenia na pewnym poziomie – Lew wskazuje, że teraz szczególnie ważnym obszarem tego odrodzenia jest miłość, wyrażanie siebie i swoich uczuć, to na ile pokazujemy siebie prawdziwych sobie i światu. Odchodzą więc nieautentyczne wizerunki, konwenanse, że „nie powinno się”, zatrzymane emocje i wszystko to co zamyka nam serce. Teraz jest czas na otworzenie serca, ale to nie dzieje się poprzez słodkie zalewanie siebie i innych „miłością”, a poprzez totalną autentyczność, pełną ekspresję tego co w nas, ryk może nie koniecznie głośny, ale prawdziwy do rdzenia naszej istoty. Dopiero w przestrzeni autentyczności, zgody na siebie takiego jakim jestem i na każdą emocję, która się pojawia, miłość może się czuć jak w domu.


To wszystko koresponduje z tematami jakie wnosi i uzdrawia retrogradacja Wenus również w znaku Lwa, więc jeśli czujesz, że ostatnio dużo z tego jest na tapecie, lub że doświadczasz wielu wyzwań w temacie związków, dyskomfortu czy obfitości to polecam mój tekst o tej retrogradacji.


Niech nów przyniesie nam oczyszczające uwolnienie serca i otwarcie na siebie i na miłość!


Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie kulminacji nowiu czyli o 11:38 w środę. Każdy medytuje po swojemu, łączymy się offline we wspólnych intencjach ;) Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się tutaj.

Jeśli chcesz być na bieżąco z tym co piszę i dostawać cotygodniowy raport o tym co na niebie zapraszam do zapisu do Moonset Newslettera! Zapisy do darmowego Newslettera Free tutaj.

A dla spragnionych pełnych - bardzo bogatych - cotygodniowych informacji wraz z prognozą na każdy dzień możliwość subskrypcji Newslettera Premium! Więcej o tym tutaj.