Uranos i Gaja astrologia |
Trudno
objąć ogrom i piękno wszechświata! Nasza Matka Ziemia jest tylko jednym
z niezliczonych koralików nanizanych na nić boskiego zamysłu, czy też
osadzonych w siatce potężnych praw fizyki. Oszałamiające piękno nocnego nieba
odsłania nam fragment tej biżuterii. Uroda
to jednak jak wiadomo nie wszystko. Za materialnym pięknem wszechświata
kryje się jego duch, a za ciałami niebieskimi sunącymi po nieboskłonie niczym
wskazówki zegara – głębszy sens.
Przeczuwali
to już starożytni. Skrupulatnie mierzyli ruchy planet i starali się odkryć ich
głębsze znaczenie. Kapłan egipski całe życie spędzał na obserwacji planet. Były
one jego najbliższą rodziną, przyjaciółmi, towarzyszami wędrówki przez życie.
Dzięki pracy przekazywanej z pokolenia na pokolenia udało się złamać szyfr
gwiazd. Znawcy tego szyfru potrafili przewidywać kiedy która z planet wzejdzie
nad horyzont, kiedy połączy się z inną, a także kiedy nastąpi zaćmienie słońca.
Poznali mechanizm, lecz to im nie wystarczyło. Starożytni wiedzieli, że tylko
człowiek jest w stanie tworzyć mechanizmy pozbawione duszy – to co Bóg stworzył
jest boskie, czyli przepełnione jego Duchem. Niebo było więc areną bogów –
różnych aspektów boskości obdarzonych imieniem i